Tak – Ostrów Tumski, Hala Stulecia z Pergolą, Ogród Japoński, ZOO i bulwary nad Odrą tworzą logiczną oś, którą łatwo spiąć jednym przejazdem.
Śródmieście to wrocławska esencja: wyspy na Odrze, mosty o metalowych kręgosłupach, kampusy z długą tradycją i modernistyczne pawilony, które wrosły w krajobraz tak samo jak gotyckie wieże. Tuż obok siebie żyją codzienność mieszkańców Nadodrza, akademicki rytm Uniwersytetu, kulturalny puls Hali Stulecia i pergoli z tańczącymi fontannami, a także kościelne mury Ostrowa Tumskiego, które o zmierzchu rozświetlają się setkami latarni. Jeśli chcesz, by plan dnia „złożył się” bez przesiadek i niepotrzebnych nawrotów, lokalny odbiór auta w Śródmieściu pozwala naturalnie spiąć: zajęcia, pracę, muzeum, spacer bulwarami i wieczorne wydarzenie – wszystko w zasięgu kilkunastu minut.
Najprościej wystartować tam, gdzie rzeczywiście jesteś - Mobicars Ci w tym pomoże. Rejon Ostrowa Tumskiego to dla wielu symboliczny środek Wrocławia – między mostami i bramami katedry dzień płynie tu wolniej, ale do głównych arterii dołączysz w kilka chwil. Jeśli Twój plan to kultura i dłuższy spacer, naturalnym wyborem będzie strefa Hali Stulecia i Pergoli: po zwiedzaniu lub wydarzeniu przechodzisz kilkadziesiąt kroków i już możesz ruszać w stronę ZOO, Ogrodu Japońskiego albo na bulwary. Dla osób „z uniwersytetu” logicznym punktem są okolice gmachów nad Odrą – wystarczy wyjść z Auli Leopoldina czy Ossolineum, by płynnie przeskoczyć do kolejnego punktu dnia. Świetnie funkcjonuje też oś „kulturalno-rekreacyjna” wzdłuż rzeki: Wyspa Słodowa, bulwary Dunikowskiego i okolice mostu Grunwaldzkiego to miejsca, gdzie spotkania, praca zdalna i wieczorne wydarzenia przenikają się bez pośpiechu – odbiór lub zwrot auta w tym pasie jest intuicyjny i oszczędza kroki.
Najstarsza część Wrocławia przypomina, że miasto zaczęło się właśnie tutaj, między odrzańskimi ramionami. Katedra św. Jana Chrzciciela dominuje nad panoramą, ale magia Ostrowa rodzi się także wieczorem, gdy latarnik zapala gazowe latarnie. Krótki przejazd między wyspami pozwala w jednym ciągu połączyć spacer przez most Tumski, wizytę w katedralnej wieży i chwilę kontemplacji nad wodą.
Betonowy kolos Maksa Berga nie przytłacza; raczej „otula” szeroką przestrzeń, w której architektura i zieleń mówią jednym głosem. Po jednej stronie – modernistyczny rytm żeber, po drugiej – łuk pergoli i taniec fontanny multimedialnej. To miejsce, gdzie poranne targi, konferencje i wieczorne koncerty układają się w kulturalny kalendarz całego miasta. Odbierasz auto po wydarzeniu i w kilka minut jesteś już na trasie do kolejnego punktu.
W samym sercu Śródmieścia rozciąga się pejzaż, w którym czas wydaje się płynąć zgodnie z rytuałem: mostki nad wodą, przystrzyżone formy drzew, światło łagodniejące na liściach klonów palmowych. To nie jest „przystanek na pięć minut” – to miejsce, które warto zaplanować jako świadomy akcent dnia, w sam raz przed pracą albo po intensywnym zwiedzaniu.
Najstarszy ogród zoologiczny w Polsce nie jest wyłącznie ekspozycją; to mikroświat edukacji, badań i radości odkrywania. Afrykarium prowadzi przez ekosystemy wodne – od Morza Czerwonego po dżungle Kongo – i wciąga na dłużej niż zakładałeś. Dobrze „złożyć” ten punkt z innymi przystankami po wschodniej stronie Śródmieścia: Pergola, Hala, Ogród Japoński tworzą z ZOO logiczny kwadrat, który samochodem pokonasz w krótkich odcinkach.
Gmach Uniwersytetu z monumentalną fasadą to akademickie serce miasta, a Aula Leopoldina – barokowy teatr wiedzy. Wizyta w środku bywa zaskoczeniem nawet dla wrocławian: freski, rzeźby, złocenia – wszystko na wyciągnięcie ręki. Stąd już parę kroków na promenadę nad Odrą, skąd Śródmieście odsłania się jak na dłoni.
Zakład Narodowy im. Ossolińskich to więcej niż księgozbiór: to architektura, dziedzińce, wystawy, zapach papieru, który pamięta wieki. Jeśli Twoje sprawy zawodowe prowadzą Cię obok, warto wygospodarować kwadrans – tyle wystarczy, by poczuć, że wiedza ma też wymiar przestrzeni.
Z jednej strony kolekcje malarstwa, rzeźby i rzemiosła artystycznego, które opowiadają polską i europejską historię sztuki; z drugiej – panoramiczny obraz bitwy pod Racławicami, który naprawdę „otacza” widza. Dwa światy, które można zobaczyć jednego dnia, jeśli rozsądnie zaplanujesz trasę po Śródmieściu.
To nie jest klasyczny park: to wyspa spotkań, leżaków, gitar i miękkiego światła. W ciepłe dni i wieczory Wyspa Słodowa staje się salonem pod chmurką. Łatwo połączyć ją ze spacerem po bulwarach Dunikowskiego i przejściem Mostem Uniwersyteckim, a potem – jeśli plan wzywa – przeskoczyć do kolejnego punktu.
Spacer wzdłuż rzeki to najprostszy sposób, by doświadczyć Śródmieścia „horyzontalnie”: woda, łodzie, prześwity mostów i fasady odbijające światło. Most Grunwaldzki – rozpoznawalny po linowych pylonach – jest tu jak brama. Gdy planujesz dzień z kilkoma przystankami, przejazd tą osią układa się naturalnie.
Jedno z największych zielonych serc Wrocławia. Długie aleje i rozległe polany pozwalają na pełnoprawny odpoczynek bez wyjazdu za miasto. Park sąsiaduje z Halą Stulecia i Ogrodem Japońskim, więc łatwo złożyć z tych punktów „dzienne menu” dla rodziny lub spokojny mikrocity-break.
Ułóż trasę pod siebie: kampus – muzeum – bulwary – wydarzenie w Hali Stulecia. Ustal dogodny punkt odbioru w Śródmieściu, a zwrot zaplanuj tam, gdzie kończysz dzień. Dzięki temu Wrocław przestaje być mozaiką odległych punktów, a staje się Twoją logiczną trasą.
Aby wynająć samochód z MobiCars, należy dokonać rezerwacji online w kilku prostych krokach:
Dla Państwa wygody oferujemy również możliwość wynajęcia samochodu za pośrednictwem naszej infolinii lub bezpośrednio w naszym biurze. Skontaktuj się z nami - chętnie pomożemy! Zadzwoń lub napisz: 881 328 328 lub kontakt@mobicars.pl.